ODPOWIEDŹ PRZYSZŁA TEJ NOCY

Pragnę odnieść się do mojego artykułu pt. „Panie, naucz mnie ufać” sprzed kilku tygodni.

Na odpowiedź nie czekałam długo. Przyszła w porę – w czasie, kiedy zamęt w głowie mojej sięgał zenitu. Prawdziwa zaraza! Nie mogę spać, wszystko oceniam, wszystkiego dociekam, o wszystkim myślę i w ten sposób zawierzam
własnym siłom, albo - co gorsze - czekam na interwencję człowieka.

Tej nocy nie mogłam zasnąć. Jest godzina 23.30. Włączyłam radio. Lubię zasypiać z muzyką w tle. Za dnia rozważałam - dobrze już znany wielu osobom - Akt Oddania Jezusowi „Jezu, Ty się tym zajmij”, zaczerpnięty z pism Sługi Bożego,
ks. Dolindo Ruotolo.

Czy wystarczy powiedzieć: „Jezu, Ty się tym zajmij” i miałabym wszystko „z głowy”?

TEJ nocy nie było mi dane zasnąć. Właśnie „leciała” w radiu audycja „Nocne Światła”. Od kilku lat wielką popularnością
w Polsce cieszy się ks. Dolindo Ruotolo . Audycja była dedykowana temu wielkiemu mistykowi. Rozbudziłam się
na dobre. Nie będę przedstawiać jego biografii. Życie miał bardzo bardzo ciężkie, o czym dowiedziałam się
słuchając audycji.

Do ostatniego poniedziałku, listopadowo odwiedzaliśmy groby najbliższych. Gdzieś w Neapolu jest grób Sługi Bożego
ks. Dolindo Ruotolo. Napis na jego grobie przemawia: „Kiedy przyjdziesz do mojego grobu, zapukaj. Nawet zza grobu odpowiem ci: ufaj Bogu”...

Od TEJ nocy (nieprzespanej) poddaję się woli Bożej. Bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi, to znaczy:
Ty, Panie, decyduj w tej a w tej potrzebie. Uczyń to, co Tobie wydaje się lepsze dla mojego życia doczesnego
i wiecznego. Bądź wola Twoja znaczy tyle co powiedzieć: „Jezu, Ty się tym zajmij”.

Czy musiałam dowiedzieć się o tym (podróż wirtualna) aż u grobu słynnego Mistyka, gdzieś tam daleko, aż w Neapolu? Bożego miłosierdzia doświadczam na każdej Eucharystii w MOIM kościele. Na radomskim Młodzianowie. I niech tak zostanie.

To zły czas na podróże.

Jadwiga Kulik

do góry